Historia ogrodu

„Najlepszym wiosennym lekarstwem jest działka,
Działka nam zdrowie wprowadza do ciałka,
Gdy w łapki się chwyci szpadelek lub grabki,
Znikają bronchity, katary i sapki…”

Ludwik Jerzy Kern

Nasz kawałek ziemi ojczystej to Rodzinny Ogród Działkowy „Bystrzyca”, który powstał jako Pracowniczy Ogród Działkowy „Bystrzyca” w lipcu 1977r. Utworzony został przy ul. Wapiennej, na terenie Rur Jezuickich.

Rury to dawne tereny folwarków klasztornych. Zakony osiadłe w Lublinie w ciągu XV-XVIII w. zagospodarowały tereny rozciągające się na południowy zachód od miasta, tworząc tu osiedla folwarczne. Położone były one wzdłuż drewnianych rur, doprowadzających lewym brzegiem rzeki Bystrzycy wodę do Lublina.

Obok Rur Brygidkowskich i Rur Świętoduskich, w XVI w. pojawiły się Rury Jezuickie, a w XVII i XVIII w. powstały Rury Bonifraterskie i Rury Wizytkowskie. W 1916r. Rury Brygidkowskie i Świętoduskie zostały włączone do miasta, a pod koniec lat 50. włączono do miasta wszystkie wsie – Rury Bonifraterskie, Wizytkowskie i Jezuickie.

Rury Jezuickie, położone między Rurami Wizytkowskimi i Świętoduskimi zajmowały największą powierzchnię. Już w połowie XVII w. podmiejski folwark jezuicki osiągał powierzchnię 6,5 łana. Obecnie można określić, że były to tereny położone wzdłuż ulicy Wapiennej, częściowo tereny Politechniki Lubelskiej oraz zabudowania do zbiegu ulic Muzycznej z Nadbystrzycką.

Ogród „Bystrzyca” na terenie Rur Jezuickich usytuowano na nisko położonych nieużytkach ( na wysokości ok. 170 m. n.p.m. ), z występującymi tu zagłębieniami terenu, wodą gromadzącą się okresowo w bezodpływowych wymokach ( o średnicy do 20 m. ), a w okresie późniejszym także z wyrobiskami po torfie, wydobywanym na mokradłach i rozlewiskach rzeki Bystrzycy, oraz hałdami ziemi i wapna poprodukcyjnego ( zwożonego z terenu cukrowni ).

18 października 1977r. po wytyczeniu 163 działek, rozpoczęło się użytkowanie Ogrodu. Początkowo teren działek obejmował 7,88 ha. W 1980r. Ogród otrzymał dodatkowe tereny i obecnie powierzchnia wynosi 10,90 ha i liczy 282 działki.
Zebranie inauguracyjne odbyło się się 21 listopada 1977r. W grudniu tego roku została ustalona nazwa ogrodu „Bystrzyca”. Wybrany został także pierwszy Zarząd Ogrodu z przewodniczącym – Romualdem Targosińskim

Romuald Targosiński

W latach 2002 – 2003 cały ogród ( który znajduje się na terenie podmokłym ) zdrenażowano i położono ok. 2000 metrów rur drenarskich, które odprowadzają wodę z ogrodu do rzeki Bystrzycy.

Budowu Domu Działkowca

Nasz Rodzinny Ogród Działkowy „Bystrzyca” to przestrzeń niezwykła, rządząca się własnym kanonem estetycznym Nowe domki są ładne, zadbane, ale są te starsze – stawiane z tego co było pod ręką. Po tym, z czego wykonana była altanka, można było poznać w jakim zakładzie pracuje jej właściciel.

Na działkach nic się nie marnowało, stare deski, stare cegły, papa, eternit, rzeczy niepotrzebne w domach tu zyskiwały nowe życie. To taki swojski recykling po polsku.

Kiedyś stereotypem działkowca było małżeństwo na emeryturze, dziś to cały przekrój grup społecznych i wiekowych. Wszyscy znajdują tu swoje małe enklawy spokoju i miejsca niskobudżetowego wypoczynku.

„… Po zimie najczęściej czujemy się głupio,
To kolki nas kłują, to stawy nas łupią,
Rączkami bez przerwy się za coś trzymamy,
Witamin nie mamy, kaszlemy, kwękamy,
A ciałko w całości to jedna pokusa,
Dla byle wisusa wirusa,
… I mając wirusów tych coraz to mniej,
I zgiąć się nam łatwiej,
I kucnąć nam lżej,
I gładko nam idzie kopanie jak rzadko,
I zgrabniej rabatkę równamy łopatką,
I chwast usuwamy, co jest jak zakałka,
I proste to w końcu jak strzałka,
Że z nas również korzyść ma działka”

Ludwik Jerzy Kern

Autor: dr Elżbieta Wójcik